Zimowe klimaty

„Zatrzymaj się i Żyj” po raz pierwszy w zimowej aurze. Udało nam się zrealizować pomysł, który dojrzewał przez 2 lata.

Bieszczady powitały nas padającym śniegiem i ciepłym kominkiem, a my – w sile 12 osób – odbyliśmy twórczą, otwierającą, inspirującą i pełna najprzeróżniejszych doznań – podróż, aż do pełnego naładowania baterii i uzyskania dużego dystansu od codzienności. Każdy z nas wniósł coś od siebie.

Co się działo? Śnieg sypiący w twarz zadziałał lepiej niż maseczka. Obejrzeliśmy dwa filmy, których akcja dzieje się w Bieszczadach, w jedynym autorskim kinie bieszczadzkim. Oglądaliśmy gwiazdy. Weszliśmy na Bukowe Berdo przy pogodzie – żylecie. Usłyszeliśmy kilka dojmujących historii o kryzysach, dojrzewaniu do zmian. Dowiedzieliśmy się, jak uspakajające jest wędkowanie (połączone z intencją złowienia belony w 2022), czym jest kwantowe postrzeganie rzeczywistości. Razem gotowaliśmy, razem uczyliśmy się ćwiczenia oddechowego. I mamy za sobą dziesiątki rozmów, przy kominku, przy ognisku, przy kuchennym stole, przy grach, podczas wędrówek, patrzenia w gwiazdy.

Te kilka dni każdemu przyniosły to, czego potrzebował. Naładowaliśmy baterie i optymizm na 2022.

Dlaczego było warto?

Zobacz i posłuchaj uczestników pierwszej edycji

Dodaj komentarz